Rozdział 111 – Właściwy Czas?
Perspektywa George’a
Całuję ją w czoło, wciąż trzymając jej drżące dłonie, gdy wchodzą kelnerzy, stawiając na stołach posiłki, które zamówili inni.
"Na pewno wszystko w porządku?" pyta Starr ponownie.
Kiwam głową, lekko się kłaniając w podziękowaniu, gdy przede mną ląduje talerz pikantnego tatara z tuńczyka.
"Zjedz i ciesz się," mówię do niej.
Rozgląda się, wyraźnie zastanawiając się, dlaczego kel