Rozdział 196 – To wszystko ich wina
"Ateno!" Simon krzyknął w agonii, czując zapach jej krwi, zaciskając dłonie na boku. Odkąd Atena odepchnęła go, by przyjąć uderzenie skały na siebie, był po drugiej stronie głazu i nie widział, co się stało po tej stronie.
"Ateno!" Zelia rzuciła się w stronę skały, zanim Caroline całkowicie zniknęła, starając się przejść przez tarczę, którą stworzyła Caroline. Wyciągnęła rękę, by chwycić dłoń Aten