Rozdział Sto Dziesiąty
W eterycznym blasku księżyca Janet i Lucas szli ramię w ramię, a ich serca tańczyły w rytm dzielonych emocji. Noc szeptała im delikatne wskazówki, gdy podążali krętą ścieżką, a ich kroki wypełniało oczekiwanie.
Lucas odwrócił się do Janet, jego oczy szukały odpowiedzi, a głos był naznaczony nutą wrażliwości. "Janet, muszę wiedzieć. Dlaczego wybrałaś mnie zamiast Jasona, pomimo tego, co ci zrobił?"