589 Grandson-in-law
– Cześć, pradziadku, jestem Feliks. Bardzo mi miło poznać! – Feliks przywitał się z Raymondem jak dorosły mężczyzna.
Rozbawiony uprzejmością małego chłopca, Raymond schylił się i podniósł go.
– Ile masz lat?
– Mam cztery! – Feliks odpowiadał na pytania Raymonda słodkim tonem.
Joanne uśmiechnęła się z ulgą. Feliks był chłopcem, którego wszyscy kochali od pierwszego wejrzenia.
Gotowość Alessy do prz