Kochać wroga

67

♧ Perspektywa Ryn ♧

Obserwowałam zamykające się za nim drzwi i wypuściłam z ulgą powietrze. Zacisnęłam zęby, prostując zranioną nogę. Byłam pewna, że Robert i jego ludzie zabrali broń, którą przynieśliśmy, ale wyglądało na to, że zapomnieli mnie dokładnie sprawdzić.

Wciąż czułam nóż w bucie, tam, gdzie zawsze go trzymałam. Potrzebowałam tylko kogoś, kto by go wyciągnął. Zważywszy na sposób, w jaki

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...