Asher Urwis

Rozdział 61

♡ PERSPEKTYWA LILY ♡

Jego dłonie pozostawiły na mojej skórze palące uczucie, które rozeszło się, ogrzewając mi żołądek. Zamarłam w miejscu, gdy jego błękitne oczy wpiły się w moje. Czułam, jakbym miała słowa uwięzione w gardle, więc kiedy okazał zniecierpliwienie, zgodziłam się, kiwając głową.

– Dlaczego mnie unikałaś, mała? – zapytał. Nie odpowiedziałam, zbyt przerażona, by zobaczyć jego reakcję.

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...