Edward i Elea
Aldrich przybył do Włoch, zabierając ze sobą kilka osób, i spotkał się z wysłannikiem Hanga, który zaprowadził go do kryjówki Davida. Aldrich był przygotowany, kiedy dotarł na lotnisko, gdzie przywitało go kilku mężczyzn, którzy przyprowadzili dla niego samochód. Mężczyzna uśmiechnął się radośnie i uścisnął dłoń szefowi gangu, który go powitał.
– Potrzebujesz najpierw odpocząć, czy od razu jedziem