Rozdział 506 Dążenie do zamknięcia sprawy
Benedykt polecił służącej, by pokazała Larry'emu jego pokój i przypomniał jej, by dbała o jego bezpieczeństwo.
– Naprawdę go rozpieszczasz. – Vivian patrzyła, jak służąca ostrożnie prowadzi Larry'ego po schodach, a potem odwróciła się i bezradnie spojrzała na Benedykta.
– Nie martw się, nie posunę się za daleko. Na pewno nie rozpuszczę twojego ukochanego synka – powiedział żartobliwie Benedykt, ch