Rozdział 661 Podróż na wyspę Pillere
– Dzień dobry, panie Norton.
– Hej… – Finnick wpatrywał się w oczy Vivian, a jego spojrzenie było pełne intymności, zdradzając uczucia, jakimi ją darzył. – Postanowiłem dołączyć bez uprzedzenia. Sprawię ci tym duży kłopot?
Vivian wymusiła uśmiech i odparła:
– Ależ skąd, panie Norton.
Już nie jest tą samą osobą. Kiedyś z trudem przychodziło jej schlebianie innym wbrew sobie, ale kobieta, którą miał