Rozdział 142: Królowa dramatu powraca
Anita chodziła po pokoju w głębokim zamyśleniu, jej umysł był spowity różnymi myślami. Nagle zatrzymała się i usiadła na łóżku Sandy.
– Co, jeśli policja zignoruje Sandy? Jak mam wymierzyć sprawiedliwość za moją śmierć? – wymamrotała z naburmuszoną miną.
Bianca podniosła głowę, żeby dobrze przyjrzeć się Anicie, gdy jej ostatnie zdanie dotarło do jej uszu. O rany! Jej śmierć?
– Jeszcze żyjesz, więc