Rozdział 190: Powrót
TESSA
Nie mogłam uwierzyć, że to robię, ale jednak. Byłam tu.
Nie spakowałam żadnej ze swoich sukienek i minęło sporo czasu, odkąd w ogóle zawracałam sobie głowę ubieraniem się na coś formalnego.
Jednak w momencie, gdy podjęłam decyzję i oznajmiłam, że jadę do Fenry na wesele w ten weekend, Edith rozpromieniła się, jakby czekała na te słowa całe życie. Wyciągnęła sukienkę nie wiadomo skąd, strzepu