Część B: Rozdział 42
Perspektywa Alejandra
Dzień pierwszy na wyspie.
Zrywam się gwałtownie, budzony gorącem, czując napięcie w każdym mięśniu. Ciało Mariany idealnie dopasowane do mojego, a masa jej ciemnych, jedwabistych włosów opada mi na pierś.
Uczucie spełnienia wypełnia moje serce i całuję ją w tył głowy.
Jęczy i wtula się mocniej, pragnąc zniknąć we mnie. Ale budzi coś jeszcze. Jej pośladki zaciskają się wokół m