Seksowny kolega z klasy nauczycielki

Rozdział 9

Perspektywa Belli

Obudziłam się przy odgłosach soczystych cmoknięć i odkryłam, że jestem mostem między dwoma przystojnymi ciachami, którzy wydawali się zbyt pochłonięci całowaniem się nawzajem.

Domyślam się, że nadal jesteśmy w samochodzie, a ja wciąż siedzę na kolanach Dominica.

Yup, zgadza się.

Jak to wiem, pytasz?

Wciąż czuję ten dżinsowy wzwód przyciśnięty do mnie i mam dwoje cholernych oczu,

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...