Życie z moją szefową

Rozdział 61

Kopniak był ciężki i szybki jak błyskawica. Nancy wzdrygnęła się w samochodzie, zakrywając usta z przerażenia.

W tym samym momencie Wilbur uśmiechnął się chłodno i wyprowadził potężny kontratak.

Oba ataki zderzyły się z głośnym hukiem, który przetoczył się echem w powietrzu.

Cios Wilbura trafił napastnika prosto w spód stopy. Potężna eksplozja mocy praktycznie rozerwała stopę agresora, wypełniając

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...