Życie z moją szefową

Rozdział 62

W tym samym momencie Wilbur wymierzył kolejnego kopniaka w brzuch Durana.

Rozległ się głośny łomot, a Duran znów poleciał w powietrze. Wypluł dużą ilość krwi, po czym ciężko wylądował na ziemi, natychmiast tracąc przytomność.

Gdy upadł, z jego ubrania wypadł medalion wielkości dłoni i potoczył się pod stopę Wilbura.

Wilbur machnął ręką, a przedmiot poszybował w jego dłoń.

Był to dość starożytnie w

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...