Chapter 529
Krzyki, ryki i wszelkie możliwe akty desperacji rozbrzmiewały, gdy jeden po drugim padali. Ogromny dysk nadal się rozświetlał, teraz w połowie pokryty ciemnoczerwonymi wzorami, a krew wiła się po jego powierzchni niczym karmazynowe pnącza. Przypominało to brutalny, lecz grandiozalny rytuał.
W końcu wojownicy zauważyli ten przerażający szczegół. Zrozumieli, że w miarę jak misterne wzory wypełniały