Rozdział 1290
Camryn obeszła kasę, żeby wziąć róże dla Calluma.
Jakby dopiero co usłyszała kroki, Camryn przerwała to, co robiła i odwróciła głowę w stronę pani Newman. Obojętnie wymamrotała: "Mamo".
Pani Newman najpierw obsłużyła Calluma. Nie mogąc skojarzyć znajomej twarzy, uśmiechnęła się sztucznie i zapytała: "Skądś pana znam, proszę pana. Kim pan jest?"
Osoba z Maybachem nie była zwykłym człowiekiem.
Wypro