Rozdział 1765
Sasha zmierzyła męża wzrokiem. Potem uśmiechnęła się i powiedziała: – Więc zdajesz sobie sprawę, że nasza władza nie jest tak wielka jak władza Mamy. Ona i tak ponagli Kevina, nawet jeśli jej o tym nie powiemy.
Po chwili dodała: – Jesteśmy zbyt niewdzięczni. Kevin jest naszym synem, ale to Mama musi się martwić o jego małżeństwo. Pamiętasz może, czy Mama ostatnio o czymś wspominała, co jej się pod