Chapter 880: He Should Have A Perfect Life
Dwa dni później Wanda odebrała telefon od Jamesa.
– Jestem teraz na lotnisku, Wando. Niedługo wracam.
Wanda spojrzała na zegarek – właśnie zbliżała się pora wyjścia z pracy, więc zapytała:
– Mam po ciebie przyjechać?
– Nie ma potrzeby – James zaśmiał się cicho. – Mój szofer po mnie przyjedzie.
– Dobrze. A tak w ogóle, sprawa została rozwiązana?
Ton Jamesa posmutniał.
– Podstawowe zarządzanie kryzy