Rozdział 141. Jutro jesteś wolny, kochanie?
Giselle osunęła się na kanapę zaraz po powrocie do rezydencji Halpernów.
Chociaż ostatnio miała znacznie luźniejszy grafik w Akademii Saint Rhone, za dwa dni wciąż czekały ją zdjęcia.
Wtem Andre zaprosił ją do wspólnej gry wideo, na co od razu się zgodziła.
Niedługo po tym, jak Giselle włączyła grę, Joel zatoczył się pijany do salonu i opadł na kanapę.
Zauważywszy sesję gamingową Giselle, jęknął: