Upadek playboya

His Gentleness

ISLA

Delikatność dotyku Zera niepokoi mnie. To nie on. Zero zawsze wolał trudniejszą drogę od tej łagodnej. Dlaczego? Dlaczego on to robi? Dlaczego wciąż daje mi fałszywą nadzieję? A ja jestem głupia, bo zakładam, że mu się podobam.

Rozkoszując się chwilą, którą mieliśmy, Zero pozwala mi położyć się na łóżku, samemu będąc na górze, nie przerywając pocałunku. Podgryza moje wargi i wsuwa język do mo

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...