Rozdział 141: Złamane Serce
Perspektywa Tessy
"Tesso, proszę, otwórz drzwi," powiedziała Ruby zza drzwi mojego mieszkania.
Lekko zapukała, wyczuwając, że jestem blisko. Siedziałam na kanapie, owinięta kocem wokół ramion i głowy, wpatrując się w wyłączony telewizor. Moje oczy były opuchnięte od płaczu, a gardło suche i ochrypłe. Nie używałam głosu od ponad 24 godzin; nie musiałam.
Nie widziałam się ani nie rozmawiałam z nikim