Rozdział 316: Gorzkie Zespolenie
Perspektywa Tessy
– Muszę przyznać, panie Evergreen, że to dość niezwykłe, nawet jak na kogoś o tak wysokiej pozycji jak Ruby – powiedział dyrektor Williams, gdy weszliśmy do sali spotkań. Dziwnie było być w wampirzej akademii, ale czułam się bezpiecznie z Józefem, wiedząc, że mnie ochroni, gdyby coś złego miało się wydarzyć.
Trzymał ochronnie ramię wokół moich ramion i szybko przeprowadzono mnie