Gdy zderzają się arogancje

Rozdział 33

Punkt widzenia Cedriana

"Dobrze, zrobię ci tego burgera. Teraz rozwiąż mnie," mówię zirytowany.

Ona na pewno pożałuje, że mnie spotkała, zanim skończę z nią.

Wstaje i podchodzi do torebki, wyciągając pęk kluczy.

"Potrzebuję zapewnienia, Ced. Jaką mam gwarancję, że stąd nie zwiejesz, jak tylko cię rozwiążę?" pyta.

Odwracam głowę i patrzę na nią.

"Kobieto! Jestem człowiekiem honoru. Rozwiąż mnie, a

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...