Rozdział 573 Kolacja tutaj
Cameron, prowadząc Zachary'ego za rękę, podeszła do mnie. Uśmiechnęła się szeroko i zapytała:
– Jadłaś już kolację?
Pokiwałam głową i zawahałam się przez chwilę, zanim zapytałam:
– Czy poprosić kelnera, żeby posprzątał dla was stół?
Cameron i Zachary byli okropnymi ludźmi. Ale jakby się zastanowić, nie byli tak źli jak rodzice Isabelle. Przynajmniej potrafili traktować członków własnej rodziny z ż