Rozdział 658
Służąca westchnęła. – Pani Alvarez, pani nogi… może pani nimi poruszać?
Nikt nie był bardziej zszokowany niż sama Grace. Czuła, że znowu jest w stanie kontrolować swoje nogi.
Spróbowała jeszcze raz i tym razem obie stopy dotknęły podłogi.
– O mój Boże! Pani Alvarez, pani naprawdę się rusza! Pozwól mi pani pomóc wstać!
Służąca wyciągnęła rękę, podtrzymując Grace, która powoli podnosiła się z wózka