Rozdział 845
Pracownik cofnął się zaskoczony, a jego wyraz twarzy gwałtownie się zmienił. "Mówicie o panu Ewanie Shaw?"
Ochroniarz odparł: "Zgadza się. Pan Shaw wysłał nas, żeby zakończyć twoje żałosne życie. Nie doczekasz wschodu słońca."
Pracownik wpadł w panikę. "To musi być pomyłka! Dlaczego pan Shaw miałby chcieć mojej śmierci? Zadzwońcie do niego! Nie wierzę, że chciałby mnie zabić!"
"Skończ te bzdury!"