Rozdział 861
Ethan w milczeniu objął Olivię. Nie zamierzał jej do niczego zmuszać.
– Panienko, skoro sprawy zaszły już tak daleko, odłóżmy na bok inne kwestie. Porozmawiamy o nich później. Teraz musimy rozwiązać twoją sytuację. Wiem, że nie chcesz oddawać się innym. Ale nie ma innego rozwiązania, które możemy wybrać.
Wziął oddech, zanim kontynuował: – Gwarantuję ci, że nikomu nie powiem o dzisiejszej nocy. Po