Sto osiemdziesiąt dziewięć
"Ty!"
Ava była w szoku, widząc Iana w swoim domu. Nie mogła uwierzyć własnym oczom.
Czy to był sen?
Wpatrywał się w nią zimnym wzrokiem. Jego spojrzenie było tak ostre, że mogło przeciąć jej gardło.
"C-Co ty robisz w moim domu?"
"To nie było moje pytanie," wymamrotał.
Przełknęła ślinę i próbowała się uspokoić. Potem zapytała:
"S-Skąd masz mój adres?"
Zerknęła na drzwi wejściowe, żeby sprawdzić, cz