Złączona z Bestią Alfą

Siedemdziesiąt cztery

Oczy Liama powoli się otworzyły, a uśmiech zadrgał w kącikach jego ust, gdy ujrzał Nicole śpiącą spokojnie obok niego.

Poranne światło tańczyło na jej rysach, rzucając miękki blask, który zdawał się emanować z jej wnętrza. Nie mógł powstrzymać się od podziwu dla piękna, które spoczywało obok niego. Czuł się jak najszczęśliwszy wilk we wszechświecie.

Żal chciał się wkraść, żal za ignorowanie jej i

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...