Rozdział 236: Pogrzebani w jej cieple
Perspektywa Gabriela
Głowa Clairessy powoli opadła na moje ramię, usta lekko rozchylone, oddech płytki. Czułem, jak drżenie jej ciała wtapia się w moje.
– Gabriel… – wyszeptała. – Naprawdę tak myślisz? Bo jeśli to się skończy… jeśli znowu odejdziesz, nie przeżyję tego. Nie zniosę tego, co było wcześniej. Nie chcę tego przeżywać od nowa.
Natychmiast obróciłem ją delikatnie, zmuszając, by na mnie sp