Rozdział 152
Minął miesiąc. Można było powiedzieć, że w domu Jakuba i Velii panuje coraz lepsza atmosfera. Ich relacja stawała się coraz bliższa i pełna czułości, niemal bez śladu niezręczności.
Jakub nie okazywał już rozczarowania i frustracji, które tak często mu towarzyszyły. Zamiast tego, ten przystojny mężczyzna ujawnił swoją prawdziwą, łagodną naturę.
Tymczasem Velia w pełni cieszyła się rolą oddanej żon