Seksowny kolega z klasy nauczycielki

Rozdział 107

18 lat później....

Perspektywa Belli

"Mhmm," wymruczałam, gdy nagle ogarnął mnie ciepły, kojący uścisk od tyłu, po męczącym dniu w królewskiej sali sądowej.

Zarządzanie sprawami całego nadprzyrodzonego królestwa nie było dziecinną igraszką i już mnie świerzbiło, żeby przejść na emeryturę i przekazać stery moim dzieciom.

"Moja Królowo," Kai zachrypniętym głosem powitał mnie, całując mnie za uchem,

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...