Rozdział 209
W końcu, jej syn miał przystojną twarz.
– Dlaczego on wygląda jak on? Czy nie może wyglądać jak ja? – wymamrotała z konsternacją Anastasia. Dlaczego jej syn miałby odziedziczyć wygląd po Elliotcie?
Tymczasem, biedne dziecko nie wiedziało, że jego własna matka na niego narzeka.
Następnego ranka po odprowadzeniu syna do szkoły, Anastasia nie wróciła do firmy. Zamiast tego, pojechała do sklepu. Kiedy