Rozdział 216
Anastazja podniosła wzrok i zobaczyła Hayley, która podchodziła do Grace z lodowatą miną. Wtem Hayley posłała asystentce piorunujące spojrzenie, ostentacyjnie demonstrując swoją pozycję. "Wynoś się," warknęła z pogardliwym prychnięciem.
Grace, w odpowiedzi, pokazała jej język i wyszła. Tymczasem Anastazja, obserwując tę scenę, zakpiła w duchu. Kim się Hayley uważa, żeby rozkazywać jej asystentce?