Rozdział 258 Zadzwoń do Joanny Ponownie
Joanna powiedziała: "Dobrze, zadzwonię do niego później. Możesz już wyjść."
"Nie ma problemu," odparła Cora i wyszła z biura.
Joanna zmarszczyła brwi i głęboko westchnęła.
Jednak Joanna opanowała emocje i najpierw zajęła się bieżącą pracą. Po długim namyśle postanowiła zadzwonić do Jaydona.
Joanna pomyślała: "Kontaktuję się z Jayem od prawie miesiąca. Pewnie się niepokoi."
Brzęczenie. Brzęczenie.