Kochać wroga

Trzydzieści pięć

♧ Perspektywa Ryn ♧

Odwróciłam się do niego, twarz kamienna z gniewu, z paczką kawy w dłoni. Wściekle spojrzałam na uśmiechniętego Ace'a, kipiąc, gdy wydawało się, że nic go nie obchodzi.

– Co tu robisz? Myślałam, że kazałam ci zostać w domu! – ryknęłam.

Ace przewraca oczami i odwraca się. – Czegoś potrzebowałem.

Próbuję dotrzymać mu kroku, gdy skręca w lewo, wchodząc w kolejną alejkę. – Czego nib

16
Wysokość Wiersza
Grubość Czcionki

Katalog

Udostępnij

Customer Service

Loading...