#ROZDZIAŁ 120 Wypadek
Perspektywa Maeve
„Ty jesteś tym mężczyzną, który obserwował mnie przez okno łazienki” – wyszeptałam, a mój głos ledwo był słyszalny. Ogarnęła mnie panika i strach. Obejmowałam się ramionami, wpatrując się w niego przez lusterko wsteczne.
Uśmiechnął się, ale wciąż nic nie powiedział, co wywołało we mnie jeszcze większy niepokój.
„Proszę… powiedz mi prawdę. Dokąd mnie zabierasz?” – zapytałam, a mój