Rozdzial 216
Prawie jej to powiedziałam. Prawie wypowiedziałam te słowa na głos. Ale w ostatniej chwili się wycofałam. Mogła mi nie uwierzyć, ale uwierzyłaby Luce – albo Enzo – gdyby to oni jej powiedzieli. "Po prostu zapytaj," powiedziałam. "A potem przemyśl swoją decyzję o nieudzieleniu mi pomocy. Tak czy inaczej, nie planuję tu być jutro." Smutek ogarnął mnie na myśl o utracie osoby, która, jak naprawdę wie