Rozdział 157: Nie wyjdzie za niego
William uśmiechnął się szeroko i skinął głową. – Nie muszę chyba dodawać, że masz nasze błogosławieństwo. Jesteś przystojnym i porządnym mężczyzną, Benson. Bardzo się z żoną cieszymy, że chcesz poślubić Sierrę. Będziemy o nią spokojni.
– Dziękuję, panie Shaw – odparł Benson.
Odwrócił się do Sierry, cofnął o krok i wyjął pierścionek, który wcześniej przygotował. Uklęknął na jedno kolano i spojrzał