Rozdział 214: Na fali popularności
W oczach Felicji błysnęła iskra podniecenia, gdy ściszyła głos. „No więc, Cayden mówił, że Sierra ubłagała go, by wybaczył Bensonowi. Nawet jeśli jeszcze do siebie nie wrócili, to tylko kwestia czasu. Wiedziałam! Sierra nigdy nie potrafi się od niego odciąć na dobre."
„A biedny Cayden… Tak się przez nią poturbował, dwa dni musiał leżeć w domu, a teraz wraca i co widzi? Jak ona tak po prostu puszcz