Rozdział 152
Enzo
Piętnaście lat później
Jej twarz… to jej twarz wstrząsnęła moją pieprzoną duszą.
Nie te pastelowe różowe włosy. Ani kolczyk w nosie, przekłuty przez lewe nozdrze. Ani ta wyzywająca kreacja, która przyciągała mój wzrok do każdego centymetra kremowej skóry, którą odsłaniała. Ani zapach kokosów i jakiegoś tropikalnego kwiatu, który unosił się w powietrzu i docierał do mojego nosa.
Nie. To była j