Rozdział 167 Każdy oddech miał ukryte znaczenie
Bianca niezręcznie poprowadziła ich do celu.
Nie w każdym lokalu sprzedawano dobre burrito. Dla pewności Bianca poprosiła Luke'a, by podwiózł ich do jej starego mieszkania, które kiedyś wynajmowała.
Po powrocie do kraju Bianca tam mieszkała. Znała bardzo dobrze okoliczne sklepy i wiedziała, gdzie mają pyszne jedzenie.
Czarny Range Rover zaparkował władczo na poboczu drogi, sprawiając, że okoliczni