Rozdział 152 – Jeszcze więcej kłamstw
Dźwięk zatrzymującego się przed budynkiem samochodu przyciągnął uwagę Hardina. Odsunął firankę, by lepiej widzieć, kto to jest…
Z samochodu wysiadła męska postać. Wystarczyła sekunda, by zorientował się, kto to. To ten sam facet, co wczoraj wieczorem.
Dotrzymał części obietnicy, przyjeżdżając po Alexę, by zabrać ją do biura…
Gdy już miał zasłonić firanki, zauważył Alexę pędzącą do Chrisa z szeroki