Rozdział 161_ Dzwony ślubne 3
Ręka Tracy, drżąc, sięgnęła do klamki drzwi prowadzących na oddział Ashera. Serce waliło jej jak oszalałe, gdy drzwi zaskrzypiały, otwierając się.
Zrobiła krok do przodu i niemal natychmiast z jej ust wyrwał się zaskoczony pisk.
Nogi się pod nią ugięły, ale na szczęście odzyskała równowagę i pospieszyła do łóżka, na którym leżała szczupła postać z szeroko otwartymi oczami.
"Asher" - wyszeptała cic