Rozdzial 140_ Nikąd uciec 2
Clarissa wzdrygnęła się słysząc nagły trzask drzwi. Sięgnęła po plaster pomarańczy leżący na stole w jadalni i powoli go przeżuwała.
Na jej czerwonych wargach pojawił się głęboki, choć znaczący uśmieszek, gdy wpatrywała się w zirytowany wyraz twarzy Hardina. Jej wzrok spoczął na pojemniku z jedzeniem, który trzymał w rękach.
Alexa musiała odrzucić posiłek po tym, co wydarzyło się poprzedniego dnia