Rozdział 1001
Lana spojrzała na postać odbijającą się za nią i poczuła, jak serce podskakuje jej w piersi.
Powoli odwróciła głowę i natychmiast w jej oczach odbiła się przystojna, a zarazem przerażająco ponura twarz Jeremy’ego.
Mężczyzna stał tyłem do światła. Jego wysokie i szczupłe ciało górowało nad jej. W tej chwili był jak góra lodowa, emanująca upiorną, chłodną aurą z całego ciała.
Lana poczuła, jak serce