Rozdział 628
Przyglądając się uważnie spojrzeniu Jeremy’ego, dostrzegła w nim coś podobnego do tego sprzed lat.
Wyglądało na gniew, choć w rzeczywistości był przerażony, wystraszony i zaniepokojony.
Madeline zaskoczyło to odkrycie.
– Wszystko w porządku, Linnie? – zapytał łagodnie Jeremy, pomagając Madeline wstać.
– Wszystko w porządku. – Madeline wygładziła koszulę. – Chciałabym wrócić i zaopiekować się dziad