Rozdział 124: Jej Prawdziwa Siła
Cameron doszła właśnie do wejścia do biblioteki, kiedy nagle wyskoczyła dziewczyna z wysoko związanym kucykiem i zagrodziła jej drogę. To była jej młodsza siostra, Milena.
– Cameron. W końcu cię dorwałam – powiedziała Milena, z napięciem na twarzy.
Cameron zmarszczyła brwi. „Nawet po tym, jak całkowicie zerwali ze mną kontakt, ona wciąż nie odpuści?” – pomyślała.
– Zejdź mi z drogi – warknęła Came