Rozdzial 130
Dean:
Uśmiechnąłem się, obejmując Iris i przyciągając ją do siebie po raz pierwszy od prawie miesiąca.
Fakt, że mój dotyk ją drażnił, był czymś, czego nienawidziłem, i choć wiedziałem, że nigdy nie wspominała o zakończeniu związku, gdzieś w głębi duszy czułem, że to mogło jej chodzić po głowie.
Jedno było pewne: zawsze chciała, żebym czuł się mile widziany w domu po długim dniu w pracy.
Zawsze wit